Od dawna chciałam zostać posiadaczką szczotki prostownicy. Nie byłam pewna, czy to działa, jak działa, czy daje wystarczający efekt – nie oglądałam żadnych recenzji, po prostu postanowiłam zaryzykować i wypróbować. Czy warto? Dowiecie się z tego wpisu 🙂
Wydawać by się mogło, że to bardzo dziwny wynalazek. U nas w sklepach praktycznie urządzenie tego typu jest nieosiągalne. Natomiast online, szczególnie w sklepach zagranicznych, jest ich spory wybór! Są i takie za 8 dolarów, ale czy warto? Ja postawiłam na prostownice Jade hair straightening brush od Irresistible Me. Cena? Nie taka wysoka, bo niecałe 70 dolarów – podobnie zapłacimy za dobrą prostownicę w sklepie. Na zdjęciach i z opisu wydawała się całkiem spoko. Zobaczcie, jaka naprawdę się okazała i czy warto zamawiać takie rzeczy z zagranicy.
Przesyłka i opakowanie
Paczka szła do mnie z Chin równo 2 tygodnie. Zapakowana w pudełko – nie kopertę ani folię – i zabezpieczona w środku dużymi bąbelkami. Wewnątrz znajdowało się drugie, ozdobne pudełko na produkt. Bardzo porządnie wykonane, wygląda elegancko, aż przyjemnie rozpakowuje się takie rzeczy 🙂
Ogólne wrażenia
Szczotka-prostownica jest bardzo porządnie wykonana. Wygodnie się ją trzyma, faktycznie prostuje włosy i w ogóle jestem bardzo pozytywnie zaskoczona.
Ma dużo ciekawych funkcji, jak na przykład automatyczne wyłączanie się po 60 minutach nieużywania, albo regulacja temperatury. Szczotka jednak zdecydowanie jest przystosowana do użytkowania w USA – amerykańskie stopnie Fahrenheita wyświetlane na LCD, instrukcja tylko po angielsku i wtyczka amerykańska – ten problem łatwo rozwiązać, ja kupiłam przejściówkę za 15 złotych w Leroy Merlin, a wiem, że można i taniej 🙂 Poza tymi trzema minusami – jest naprawdę super! Przeczytajcie dalej, a dowiecie się, jakie funkcje ma ta szczotka-prostownica.
Dane techniczne
Technologia ceramiczno-turmalinowa
Szczotka wykonana jest w technologii ceramiczno-turmalinowej. Dzięki powłoce ceramicznej, która jest gładka i śliska znacznie łatwiej nam się prostuje włosy. Natomiast turmalin to półszlachetny minerał, który stanowi naturalne źródło jonizacji. Turmalin zapewnia równomierne rozprowadzenie temperatury, ale też dzięki swym właściwościom włosy są chronione przed czynnikami zewnętrznymi, są pełne blasku oraz zapobiega wysuszeniu.
Podświetlany wyświetlacz LCD
Po podłączeniu prostownicy do prądu, na podświetlanym wyświetlaczu LCD wyświetlą nam się stopnie w skali Fahrenheita. Nie są one u nas używane, ale możemy sobie łatwo przeliczyć na nasze Celsjusza dzieląc mniej-więcej na pół.
Napięcie i wtyczka
Oznacza to, że nieważne w jakim kraju jesteśmy, wtyczka przystosowuje się do napięcia gniazdka. W Polsce mamy 230 V, natomiast na przykład w Stanach – 120 V. Przychodzi jeszcze taki jeden niuans – wtyczka w prostownicy jest amerykańska i musimy do niej dokupić adapter.
Sam kabel ma natomiast około 2,5 metra, więc całkiem długi!
Dodatkowe funkcje
Podczas prostowania włosów możemy zmienić temperaturę. To jest bardzo sprytne, bo na przykład dla mnie ta maksymalna była zbyt gorąca. Niektórzy też nie potrzebują przecież takiego gorąca, bo ich włosy aż tak się nie kręcą.
Ponadto prostownica ma funkcje auto-wyłączania się. Po upływie godziny, automatycznie się wyłącza – to jest świetna opcja szczególnie dla zapominalskich, zapobiega przynajmniej spaleniu sobie chaty 🙂
A jak się sprawuje?
Naprawdę świetnie! Moje włosy aż tak się nie kręcą, ale strasznie się puszą i falują, a jak nie wysuszę włosów przed snem, to mam istny busz na głowie! Dlatego wydaje mi się to super opcją. Szczotka pięknie wygładza, rozczesuje, a przy okazji prostuje włosy! Kolejny plus to to, że prostuje także włosy u nasad i łatwiej wyprostujemy je też z tyłu, co zwykłą prostownicą jest trochę cięższe. No i nie niszczy tak włosów – nie prasujemy ich, nie ściskamy, tylko jakby wygładzamy, prostujemy z wierzchu, przez co tak się nie niszczą.
Włosy prostowałam wcześniej rano, jeszcze nie do końca wyschły, dlatego szybko się pofalowały. Zdjęcie po prawej stronie to efekt kilkuminutowego czesania włosów szczotką Jade. Może to nie jest perfekcja, ale czesałam je naprawdę chwilkę i efekt jest według mnie zadowalający, przynajmniej wyglądają “jakoś” te włosy 😂
Szczotkę kupicie tutaj za 69$. A już wkrótcę wrzucę jakiś post, gdzie będzie lepiej widać efekt prostowania prostownicą Jade. Więc bądźcie czujni!
A co Wy sądzicie o takiej szczotce-prostownicy? Używałybyście, kupiłybyście w ogóle?
10 komentarzy
To na prawdę ciekawe urządzenie. Nie miałam pojęcia o istnieniu takich rzeczy.
Ciekawe urządzenie. Dla mnie jednak jeszcze ciągle totalnie zbędne, dopóki działa na kabel. Nie widzę aż takiej róźnicy między tym a zwykłą prostownicą. Kupiłabym bez wahania produkt bardziej mobilny, np. na baterie, bym mogła używać jej w podróży.
Ooo to by było ułatwienie, fakt! Z tym że Szczotka mniej niszczy włosy niż prostownica. No i od razu rozczesuje 😀 mi się podoba, jaki alternatywa do klasycznej prostownicy
Pingbacki: TEST NA ŻYWO: Szczotka prostująca od Irresistible Me • Ola Brzeska
Dla mnie rewelacja!
Prostownicę mam, ale… co z tego skoro leży nie używana! A szczotki używam, kilka razy dziennie… 🙂 Fajny patent.
Już kilka razy zastanawiałam się nad jej kupnem
Brzmi jak ciekawa alternatywa dla prostownicy, która – nie ukrywajmy – z czasem robi spustoszenie na głowie. A jak długo utrzymuje się efekt? Mi się marzy natomiast lokówka z prawdziwego zdarzenia, jak Babybliss MiraCurl, ale te ceny…
Jak pisałam wcześniej mam tak proste wlosy, ze takie wynalazki całe szczęście nie są mi potrzebne;)
Pingbacki: Sposób na miękkie, pachnące i gładkie włosy. Oleokrem przeciw puszeniu się włosów. • Ola Brzeska
Pingbacki: Dlaczego warto wyrażać opinię? Konkurs Remington x Ceneo x Answear