Wiosnę oficjalnie mamy od półtora miesiąca, ale za nami jedynie kilka dni ciepłych i słonecznych. Ciężko funkcjonować, kiedy temperatura nie przekracza 10 stopni Celsjusza, a w co drugi dzień pada deszcz. Jak przekazują pewne kalendarze – dziś, 3 maja oprócz święta narodowego mamy Międzynarodowy Dzień Słońca. Może za słabo świętujemy, bo to Słońce coś nie chce wyjść 🙁
Przyznam szczerze, że dla mnie ta pogoda jest bardzo uciążliwa. Miałam w planach poruszać się po Warszawie jedynie na rowerze, ale plany, głównie przez deszcz legły w gruzach i zmuszona byłam kupić sobie bilet miesięczny.
To przez pogodę tak rzadko widzicie zdjęcia stylizacji na blogu – chciałoby się już założyć jakiś wiosenny outficik, ale temperatura zmusza nas do noszenia grubych futer… i jak tu być blogerką?!
Czasami jednak pogoda nie pokrzyżuje planów – majóweczka, grill na plaży musi być i mimo, że wszyscy ciepłolubni woleli zostać w domu lub pić piwo w pubie – zebraliśmy się w bardzo kameralnym gronie i uparcie, w ciepłych kurtkach rozpaliliśmy tego grilla.

Wznieśmy toast za Słońce!
A może zbyt mało osób wierzyło, że Majówka będzie słoneczna i nie poszło w nasze ślady? Nadróbmy to! Wznieśmy toast za Słońce i wypijmy tego kielicha czy dwa – może wyjrzy zza chmur?
El Sol po hiszpańsku znaczy słońce, a słońce to życie, optymizm i pozytywna energia. Tam, skąd pochodzą wina El Sol – czyli z Kalifornii, Hiszpanii, Australii, Chile i Włoszech – słońce świeci najmocniej i najcieplej. Dlatego właśnie to słoneczne wino pomogło mi przetrwać mróz na plaży 🙂
Bluzka – Rosegal | Spódniczka – Zaful | Torba – Guess | Kapelusz – Terranova | Okulary – Sinsay
13 komentarzy
Spokojnie, słońce jeszcze dam zdrowo popalić;) Choć nie ukrywam, że za nim tęsknię, bo już dość mam tej zimnicy.
Bardzo tęsknie za słońcem i taką prawdziwą wiosną…. Pozdrawiam
Świetna stylizacja, a do tego świetnie dobrane wino. Zapewne przywoła słońce i wkrótce będzie ono świecić pełnym blaskiem 🙂
Słońce będzie, ale wystarczy spojrzeć na tą żółtą torebkę żeby zrobiło się cieplej 🙂
Ta torebka jest genialna!
Nawet nie wiedziałam, że był międzynarodowy dzień słońca 🙁 Zazdroszczę grilla, chyba wezmę z Was przykład, bo na ładną pogodę trzeba będzie chyba trochę poczekać…
Ta pogoda to chyba sobie żarty z nas robi… chcę już piękną majową wiosnę… Świetna torebka!
Też już bardzo chcę tego słońca. Mimo wszystko majowy weekend bez grilla nie mógłby się odbyć! 😉
Nie przepadam za tym winem, ale moje podniebienie jest już stare, to może wiele tłumaczyć 😉
To prawda, z wiekiem zmieniają się kubki smakowe jeśli chodzi o alkohol 😉
Such lovely pictures, dear. You look stunning, as always:)
Regards.
Walkindiscount.com
Przydałoby się to słońce.. wiosna w tym roku jest wyjątkowo zimna. 😛 Już tęsknie z upałami <3
Ja to tęsknię za latem, za upałem, za słońcem i za naturalnymi witaminami 🙂