Może pomyślicie, że zwariowałam, ale Święta już za pasem! A by uprzyjemnić sobie oczekiwanie – warto zaopatrzyć się w fajny kalendarz adwentowy! Sieciówki oferują nam ich mnóstwo z całkiem atrakcyjną zawartością.
1. Kalendarz ze słodkościami
Osobiście ja jestem chyba największą zwolenniczką klasycznych kalendarzy adwentowych ze słodkimi czekoladkami. Te do 5 złotych są okropne, niezjadliwe, dlatego ja uwielbiam te “markowe”, które oferuje nam np. Kinder, czy Lindt. Kosztują od 20 złotych, ale przynajmniej są smaczne i mamy przyjemność z ich otwierania 🙂
Te kalendarze dostaniemy już teraz w supermarketach takich, jak Carrefour, Tesco, czy Auchan.
2. Kalendarz z niewielką biżuterią
Kalendarze adwentowe ze świecidełkami znajdziemy w znanych sklepach z ubraniami czy biżuterią. Nie są bardzo drogie, a w każdym okienku znajdziemy drobny upominek, taki jak pierścionek, kolczyki albo spinki do włosów. Ciekawy kalendarz ma w swojej ofercie na przykład H&M – za 79,90 zł.

3. Kalendarz z kosmetykami
Kosmetyk na każdy dzień? Zapewni to z pewnością kalendarz adwentowy, który oferują nam drogerie – na przykład Douglas, czy Sephora. Te są już nieco droższe od poprzedników, ale można kupić też takie około 100 złotych, a w każdym okienku czekać na nas będzie kosmetyk wysokiej jakości! 😉


4. Kalendarze DIY
Przyznam szczerze, że przez co najmniej połowę mojego życia z takiego kalendarza właśnie korzystałam. Jest to niezwykły fun – chociażby by wymyślić ciekawą niespodziankę dla swoich bliskich na 24 dni. Co roku może być to coś innego – mogą to być przeróżne słodycze, drobne upominki, mogą to być liściki z mądrymi cytatami, czy krótkie historyjki. Zabawa dla całej rodziny gwarantowana.
Kalendarz ten możemy stworzyć sami, albo kupić gotową “bazę” z kieszonkami na upominki – takich jest pełno w sklepach poczynając od Tchibo, Home&You, a kończąc na Biedronce.

5. Kalendarz ze świeczkami
Kalendarz adwentowy ze świeczką na każdy dzień Adwentu idealnie umili Ci czas oczekiwania 🙂 Takie oferuje nam marka np. Yankee Candle.
3 komentarze
Bardzo mnie kuszą te kosmetyczne kalendarze, jestem ciekawa czy dałabym radę otwierać tylko 1 okienko dziennie, szkoda, że kosztują dosyć sporo 🙁
najbardziej z przedstawionych podoba mi sie wersja DIY, nie dość że oryginalny to piękny
Pingbacki: Kalendarze adwentowe zero waste - pomysły na kalendarz adwentowy • Ola Brzeska